Blog poświęcony moim przemyśleniom na temat szeroko rozumianej i jakże niedocenianej przez wielu Fantasy i Science Fiction.
sobota, 20 września 2014
Przerwa do odwołania
Niestety nie jestem w stanie (całkowity brak czasu) zamieszczać póki co wpisów więc postanowiłam na razie zawiesić bloga do odwołania. Dziękuję wszystkim za odwiedziny :)
sobota, 6 września 2014
Słodka fantazja
Witajcie po długiej przerwie. Niestety po zabiegu nie jestem jeszcze w stanie długo siedzieć przed komputerem więc przez jakiś czas pewnie nie będę mogła zamieszczać postów częściej niż raz na dwa tygodnie ale mam nadzieję, że to tylko tymczasowo i szybko minie :)
Ponieważ niedawno obchodziłam urodziny postanowiłam umieścić dzisiaj kilka zdjęć tortów o tematyce fantasy i SF, które gdyby pojawiły się przede mną zaparły by mi dech w piersiach i pewnie szkoda by mi było je zjeść. Nie są to moje dzieła ale i nie mogłam dotrzeć do tego, kto je pierwotnie umieścił stad brak linków.
1.
Natychmiastowe skojarzenie z Alicją w Krainie Czarów, przepiękny :)
2.
Kto kocha Tima Burton'a? Ja!!!!!
3.
Coś dla wielbicieli Stempunk. Czy słyszę ruch zębatek?
4.
Science Fiction w najsłodszym wydaniu :) Star Trek
5.
Czy fani Tolkiena oszaleli z radości?
6.
Coś dla miłośników smoków :)
7.
Świat Dysku :) Czy uda nam się sprawdzić jaka jest odpowiedź na pytanie Rincewind'a?
8.
Fani Star Wars do widelców!
9.
Straszny, ale fani Obcego by zapieli z zachwytu.
10.
A jakże Hogwart :)
sobota, 2 sierpnia 2014
Zdzisław Beksiński
Dzisiaj będzie o kolejnym polskim malarzu, artyście, mistrzu. Niestety nieodżałowanym ponieważ został zabity przez swojego pracownika, który zadał mu siedemnaście pchnięć nożem.
Zdzisław Beksiński urodził się w 1929 roku Sanoku, gdzie znajduje się galeria mu poświęcona, a zmarł (został zamordowany) w 2005.
Swoją karierę artystyczną zaczął od fotografii, z wielkim sukcesem gdyż wygrał wiele konkursów międzynarodowych ale obecnie kojarzy się go raczej z malarstwem. Zarówno jego fotografie jak i obrazy charakteryzują niecodzienne pozy, zdeformowane, zalęknione postaci, mroczny klimat, często pojawiały się motywy erotyczne masochizmu i sadyzmu. Nie pokazywano ich wtedy szerokiej publiczności gdyż cenzura i obyczajowość nie pozwalały na to.
Pierwszym poważnym sukcesem była dla Beksińskiego wystawa jego trzydziestu kilku obrazów o tematyce czysto fantastycznej, zorganizowana w 1964 roku w Warszawie. Wszystkie prace sprzedały się. Krytyka, która odwróciła się od niego uważając go za renegata, stawała się jednak coraz ostrzejsza ale za to publiczność patrzyła na niego coraz bardziej przychylnym okiem. To właśnie na tych pracach się skupię pokazując je Wam. Jest to twórca zupełnie inny od Siudmaka, mam zawsze mieszane uczucia gdy oglądam jego obrazy, bo jeśli są one odzwierciedleniem duszy artysty to ta dusza była niezwykle mroczna i przerażająca ale stworzyła też niezaprzeczalne dzieła sztuki. Zapraszam do świata makabry.
Pora na urlop, zobaczymy się ponownie we wrześniu :)
niedziela, 27 lipca 2014
Tapety
Dzisiaj zamieszczę coś z czego jestem bardzo dumna. Mój siostrzeniec wykonał parę tapet i jestem pod ich wielkim wrażeniem, mam nadzieję, że się Wam spodobają tak bardzo jak mi. Gdy uda mi się tego dowiedzieć zamieszczę link, z którego można je pobrać. Miłego oglądania :)
niedziela, 20 lipca 2014
Steampunk
Epoka Wiktoriańska w Anglii była
okresem niezwykłego wzrostu zarówno przemysłu jak i świadomości ludzkiej. Społeczeństwo zobaczyło jak wielkie czekają
na nie odkrycia i jak wiele można dzięki nim osiągnąć. Możliwości wydawały się
nieskończone. I gdy patrzę na to co spłodziły, a o czym zaraz napiszę, trudno
mi się z tym nie zgodzić.
Te właśnie czasy zainspirowały
twórców Steampunk do stworzenia jedynego w swoim rodzaju, bulgoczącego
nowoczesnością ale skrzypiącego lekko zardzewiałymi trybami epoki, nurtu
Science Fiction, który powoli ale skutecznie opanowuje cały świat. Osadzony w alternatywnym, industrialnym
świecie epoki XIX wieku, bucha parą silników parowych, zachwyca
retro-futurystycznymi wynalazkami, które są wykonane ręcznie i widać w nich
stabilność i niezawodność dawnych czasów. Taniość, podróbka i masowa produkcja
nie wchodzi w grę. W literaturze wszystko to zaczęło się nie gdzie indziej a od
Nautilusa niejakiego Jules’a Verne, jegomościa o nazwisku H.G. Wells i uroczej
Mary Shelley. Często widzimy tam industrialnych kowbojów w post apokaliptycznym
świecie. Jeśli ktoś pomyślał o „The Wild Wild West” to dobrze kojarzy.
Na początku był to nurt dla
ekscentryków, pasjonatów, tych co lubią majsterkować i przebierać się – bo cosplay
w tym wydaniu jest również jedyna w swoim rodzaju. Ale później rozrósł się do
rangi sztuki – powstają rzeźby, obrazy, nawet biżuteria warte niemałe sumy
pieniędzy.
To co najważniejsze w Steampunk to ruch. Cokolwiek nie robisz: pierścionek, księga, pistolet, fiolka - musi być ruch. Zatopione zębatki w żywicy przyczepione do kolczyka to nie jest to o co nam chodzi.
A teraz pora zanurzyć się w
Steampunk i poddać jego niezwykłemu czarowi, zębatki zaczynają się przesuwać :) Wszelkie zdjęcia, które u umieszczę pochodzą z internetu i nie wyszły spod mojej ręki.
Zaczynamy od zdjęć w tym stylu żebyście zobaczyli o co chodzi, będą one połączone z odpowiednimi strojami, które tylko dodają smaczku:
ślub w stylu Steampunk
i moje ulubione
Tyle jeśli chodzi o modę, co powiecie na biżuterię?
Wszelkiego rodzaju bronie:
Wyposażenie wnętrz:
I mój ulubiony - Mini Countryman:
I wszystko zebrane razem:
Subskrybuj:
Posty (Atom)